FaryzeuszeI stało się pewnego dnia, gdy nauczał, a siedzieli tam faryzeusze i nauczyciele prawa …" Ewangelia Łukasza 5,17.

Ci mężczyźni siedzieli tam, gdzie Jezus głosił, gdzie słuchały go tłumy, gdzie działy się cuda miłosierdzia. Ale oni jedynie krytykowali i szydzili ze wszystkiego; co to dla nich oznaczało?

 Przede wszystkim obarczali samych siebie odpowiedzialnością. Nie można słuchać Ewangelii i odrzucać Jezusa Chrystusa pozostając tam, gdzie się jest. Po usłyszeniu dobrej nowiny albo człowiek się nawraca, albo prowadzi dalej dotychczasowe życie z dala od Pana Jezusa. Albo będzie to dla niego: „woń śmierci ku śmierci”, albo „woń życia ku życiu” (2. Kor 2,16). Pamiętaj, że w dniu sądu lżej będzie dla Sodomy i Gomory niż dla Betsaidy i Chorazynu, które usłyszały Ewangelię. Odrzucenie Ewangelii jest szczytem zbrodni; żaden grzech nie może się z nim równać.
O ty, który tak często słyszałeś Słowo Boże i ciągle „siedziałeś z boku", jaka góra winy ciąży na tobie!
Co więcej, odrzucające Ewangelię twoje serce staje się coraz twardsze. Każda godzina słuchania Ewangelii i jej odrzucanie, zmniejsza prawdopodobieństwo, że kiedykolwiek wpuścisz ją do serca. Zardzewiałą śrubę trudno ruszyć ze swojego miejsca. Droga codziennie deptana staje się twarda, jakby wybrukowana kamieniami. Obawiam się, że twoje sumienie stało się nieczułe. Gdybym mógł mieć słuchaczy, którzy nigdy wcześniej nie słyszeli Ewangelii, miałbym dla nich więcej nadziei niż do ciebie, który słyszałeś ją już kiedyś. Czy uda mi się jeszcze dotrzeć do serc, do których wystrzelono tak wiele strzał z dobrą nowiną, ale wszystkie chybiły celu?
O Boże, zmiłuj się nad tymi, którzy tak długo „siedzą z boku"!

Słowo Boże na dziś

"Ja jestem dobry pasterz. Dobry pasterz życie swoje kładzie za owce". (Ewangelia Jana 10,11)

Zaproszenie

ZGROMADZENIA
Nd: 9:30 Wieczerza Pańska
11:00 Głoszenie Słowa Bożego
Wt: 18:30 Modlitwy i studium Słowa Bożego
Mikołów ul. Waryńskiego 42a