Bóg chciał, abyś był na tej ziemi
Dlatego cię stworzył. Nie jesteś dziełem przypadku. O nie! To Bóg – takim, jakim jesteś – stworzył cię według swojego precyzyjnego planu.
To, jak wyglądasz i jakie masz zdolności, jest od Boga. On ci to podarował, dlatego przyjmij to z Jego ręki.
„Wysławiam cię za to, że cudownie mnie stworzyłeś. Cudowne są dzieła twoje i duszę moją znasz dokładnie” (Psalm 139,14).
Bóg zna Cię dokładnie
On wie o tobie wszystko. On zna twoje smutki i radości. On wie o wszystkim, z czym się borykasz na co dzień. On wie, o czym myślisz, słyszy każde twoje słowo, widzi każdy twój czyn.
„Nie ma stworzenia, które by się mogło ukryć przed Nim, przeciwnie, wszystko jest obnażone i odsłonięte przed oczami Tego, przed którym musimy zdać sprawę” (List do Hebrajczyków 4,13).
Bóg wie także o twoich złych uczynkach. On zna twoje złe myśli, wie o każdym twoim kłamstwie, niewierności; zna wszystkie twoje złe postępki. On wie, że wszystko to obciąża twoje sumienie.
Bóg Cię miłuje
Chociaż w życiu niejedno wyszło ci nie tak, Bóg cię kocha. On nie chce, abyś poszedł na potępienie z powodu twoich grzechów, dlatego On wyszedł ci naprzeciw, wykonując pierwszy krok:
„Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto Weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny” (Ewangelia Jana 3,16).
Bóg z miłości do ciebie wydał na śmierć Swego Syna. By cię uratować, zapłacił najwyższą cenę.
Ty musisz zadecydować
Bóg wyciąga do ciebie swoją dłoń. Chce przebaczyć ci całą twoją winę i podarować ci nowe, wieczne życie. Jakże wielka i niepojęta jest Jego łaska!
Za ten dar nie możesz zapłacić, nawet tzw. dobrymi uczynkami. Po prostu zaufaj Mu i przyjmij oferowany ci ratunek!
Bóg czeka na ciebie. On do niczego nie przymusza. Ty sam decydujesz o tym, czy przyjdziesz do Niego.
Zwróć się do Boga
Jeśli chcesz nawiązać żywą relację z Bogiem, musisz się nawrócić, tzn. całkowicie odmienić swoje życie!
Uczyń tak, jak to uczynił syn marnotrawny opisany w Ewangelii: po tym, jak opuścił swojego ojca i przez długi czas żył swoim życiem, nagle zadecydował, że powróci do niego! I wtenczas powiedział:
„Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i przeciwko tobie, już nie jestem godzien nazywać się synem twoim” (Ewangelia Łukasza 15,21).
Jeśli w ten sposób zwrócisz się do Boga i wyznasz Mu swoje grzechy, On przyjmie cię z otwartymi ramionami i przebaczy ci.
Uwierz Panu Jezusowi
Jezus Chrystus zapłacił swoim życiem za nie swoje winy. Po trzech dniach Bóg wzbudził Go z martwych, przez co wyraźnie potwierdził, że ofiara przebłagalna Jego Syna jest wystarczająca dla uratowania zgubionego grzesznika!
Ty możesz teraz powiedzieć: Jezus Chrystus usunął moje grzechy sprzed Bożego oblicza!
„Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim” (Ewangelia Jana 3,36).
Bóg czeka
abyś uporządkował swoją relację z Nim.
Jeśli zwrócisz się do Boga i uwierzysz Jego Synowi Jezusowi Chrystusowi, to:
- twoje życie nabierze sensu,
- Bóg stanie się twoim Ojcem,
- będziesz się cieszył Bożą radością,
- otrzymasz miejsce w Jego domu.