Śladami Mistrza - wstęp
- Szczegóły
Jaki jest Boży cel odnośnie mojego życia? Dlaczego On mnie powołał? Co mogę uczynić z tym powołaniem w moim codziennym życiu? Czy może się okazać, że pomyliłem drogi, że Bóg w stosunku do mnie miał inny cel i inne zamiary? Czy myślałeś już kiedyś o tym?
Bóg w swoim Słowie wyraźnie pokazuje, jakie są Jego zamierzenia w stosunku do nas. W Liście do Rzymian 8,29 Paweł pisze: „Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna Jego...”. Widzimy więc wyraźnie, że Bóg chce nas przemienić w obraz swojego Syna. Jakże wzniosły i cudowny cel!
W praktyce oznacza to, że z dnia na dzień powinniśmy coraz bardziej upodobniać się do Pana Jezusa – zarówno w myśleniu, jak i postępowaniu. Ostateczny cel zostanie przez nas osiągnięty wtedy, kiedy znajdziemy się w niebie; „…będziemy do Niego podobni, gdyż ujrzymy Go takim, jakim jest” (1. Jana 3,2)!
Będąc na ziemi, jesteśmy uczniami Pana Jezusa w Bożej szkole. Uczymy się od naszego Mistrza i jesteśmy przez Niego każdego dnia kształtowani. Wyobraźmy sobie, że odwiedzamy producenta mebli w jego warsztacie. Widzimy nieoheblowane deski, krzesła bez siedzisk, stoły, które nie mają wszystkich czterech nóg, itp. Kiedy na to wszystko patrzymy, widzimy niekompletne i do niczego nie nadające się elementy.
Pan i ja
- Szczegóły
„Miłuję Cię, Panie, mocy moja!" (Psalm 18,2).
Dawid miał bardzo bliską, choć nie zawsze niezakłóconą, relację z Panem. W jego biografii znajdujemy zarówno zwycięstwa wiary i sukcesy, jak i porażki i niepowodzenia. Nie był „nadczłowiekiem”. Dlatego tym bardziej jego życie możemy porównać z naszym.
Dawid napisał Psalm 18 pod koniec swojego życia. Treść tego psalmu można również znaleźć w 2 Księdze Samuela 22, w której czytamy o "ostatnich słowach Dawida" (2. Sam. 23,1). W psalmie tym Dawid spogląda wstecz na całą swoją ziemską wędrówkę i rozpoznaje w niej działanie Pana. Przekonuje się, że Bóg wybawił go z ręki "wszystkich jego nieprzyjaciół i z ręki Saula". Niebezpieczeństwa były wielkie, wrogowie silni (w. 18), ale Pan okazał się silniejszy, większy i potężniejszy. - Jest to tak samo prawdziwe dla ciebie i dla mnie:
Hebrajski niewolnik cz. 1
- Szczegóły
Wprowadzenie
Termin „Hebrajski niewolnik” jest określeniem odnoszącym się do naszego Pana Jezusa. On jest sługą Boga. Ten szczególny Jego tytuł jest wielokrotnie wymieniony, zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie. Chrystus jest przedstawiany jako sługa: w Prawie (2. Mojż. 21), w Psalmach (Ps. 16:40) i Prorokach (Iz. 42; 49; 52). Najbardziej charakterystycznym fragmentem jest Izajasz 42:1: „Oto sługa mój, którego popieram, mój wybrany, którego ukochała moja dusza”. W Nowym Testamencie ten tytuł Pana Jezusa jest szczególnym tematem Ewangelii Marka. Również w Dziejach Apostolskich 3 jest mowa o Nim jako o słudze Bożym. Natomiast w Liście do Filipian 2:5-8 czytamy, że przyjął On postać sługi i stał się posłuszny aż do śmierci na krzyżu.
Sługa przychodzi
Hebrajski sługa z Księgi Wyjścia 21 wskazuje obrazowo na Pana Jezusa Chrystusa. Najpierw poznajemy jego Osobę: „Jeśli kupisz niewolnika hebrajskiego” (werset 2). Nawiązuje to do faktu, że Bóg „wzbudził” (powołał) Pana Jezusa jako sługę albo ustanowił Go nim. Czytamy o tym w Dziejach Apostolskich 3:26: „Wam to Bóg najpierw, wzbudziwszy Syna swego, posłał go, aby wam błogosławił, odwracając każdego z was od złości waszych”. Już w wieczności Bóg zamierzył, by swego Syna powołać jako swojego Sługę. Następnie, gdy wypełnił się czas, posłał Go z nieba na ziemię. Znajdujemy tę myśl w Psalmie 40:8 i w Liście do Hebrajczyków 10:7, gdzie Pan Jezus mówi: „Oto przychodzę, aby wypełnić wolę twoją, o Boże, jak napisano o mnie w zwoju księgi”. On był gotów stać się sługą.
Obudzić czas - cz. 1
- Szczegóły
Wstrząsające podsumowanie
„Ale jak mają wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? A jak mają uwierzyć w Tego, o którym nie słyszeli? A jak usłyszeć, jeśli nie ma tego, który zwiastuje? (Rzym. 10:14).
„Patrzę na ten świat jak na rozbity statek. Bóg dał mi łódź ratunkową i powiedział mi: «Moody, uratuj tylu, ilu możesz!» (Dwight L. Moody, 1837-1899).
Wiele razy słyszało się następujące stwierdzenie: „Po 2000 lat pracy misyjnej nie ma już prawie ludzi, do których nie dotarła by ewangelia...”. Czyżby? Poniższe, dramatyczne liczby są sygnałem do zmiany takiego myślenia i do przebudzenia:
- Biblia została przetłumaczona na zaledwie 700 z ogólnej liczby 7.400 języków na świecie.
- Prawie jedna piąta wszystkich ludzi na świecie nie ma dostępu do pełnej Biblii w swoim języku ojczystym – jest to co najmniej 1 500 000 000 osób!
- Spośród prawie 17 500 grup narodowościowych na całym świecie prawie 7 400 uważa się za niezdobyte przez Ewangelię – to 3 280 000 000 ludzi! Samo przetłumaczenie Biblii nie wystarczy.
Człowieku wieku atomowego, Internetu, robotyzacji, cyfryzacji i szalonego rozwoju technologii informatycznych brak ci ….
- Szczegóły
… JEZUSA CHRYSTUSA!
Tęsknisz za pokojem, radością, szczęściem i życiem bez ciągłego stresu! Ciągle usiłujesz to osiągnąć, a mimo to jest w Tobie pustka i nie znajdujesz prawdziwego szczęścia. Próbujesz uciec w świat wirtualny, ale bez skutku. Twoja sytuacje jeszcze się pogarsza, masz trudności z koncentracją, tracisz kontakt z innymi ludźmi.
Niesamowite tempo życia, informacje o nowych i niesamowitych odkryciach w dziedzinie nauki, dodatkowo doniesienia o katastrofach, morderstwach, rozruchach i wojnach i napawają Cię lękiem. Żyjesz w ciągłej obawie przed czymś niewiadomym i myślisz: co może się jeszcze wydarzyć?
Czas
- Szczegóły
Nazywają mnie CZAS. Nie istniałem od zawsze i nie pozostanę na zawsze. Teraz jeszcze jestem i wywieram decydujący wpływ na całe Twoje życie. Ludzie czekają na mnie i poddają mi się, ogarnięci lękiem i respektem przede mną. Nikt nie jest w stanie mnie powstrzymać, jedynie Bóg. Jestem tylko pod Jego kontrolą. On mówi, że mój koniec się zbliża.
A potem? - potem będzie za późno... za późno, żeby się nawrócić, za późno, by się pojednać z Bogiem przez Pana Jezusa Chrystusa, jego Syna. Za późno, żeby uwierzyć, nie tylko w Boga, ale w Jego Słowo, a więc uwierzyć Bogu. Łzy, strach i niewypowiedziany żal będą nieprzerwanie wypełniać całą wieczność!
Współczesny człowiek i Biblia
- Szczegóły
Współczesny człowiek i Biblia
Zdarzyło się to …
… w centrum handlowym. Zaproponowałem młodemu mężczyźnie Biblię i książki chrześcijańskie. Z lekceważącym gestem ręki i uśmiechem wyższości odmówił i powiedział: „Co ja mam z tym zrobić? Tej książki pełnej sprzeczności, nieścisłości historycznych i naukowych lepiej nie czytać”.
„Czytałeś ją kiedyś?” zapytałem mojego rozmówcę. „Oczywiście, znam Biblię, ale nie ma mi ona nic więcej do powiedzenia” - odpowiedział nieco kpiąco. Nie byłem tym usatysfakcjonowany i zapytałem dalej: „Co czytałeś w Biblii?”. „Nie muszę ci tego wszystkiego mówić” - odpowiedział nieco szorstkim tonem. „Oczywiście, że nie, ale jeśli ktoś mówi o historycznych i naukowych niespójnościach w Biblii, powinienem oczekiwać, że będzie w stanie wymienić kilka z nich”.
Po krótkiej wymianie zdań młody człowiek pożegnał się i wyszedł. Spojrzałem za nim trochę smutno, ponieważ odniosłem wrażenie, że prawdopodobnie nigdy w życiu nie czytał Biblii. Drogi czytelniku, czytasz teraz ten tekst i być może zastanawiasz się, czy Biblia jest naprawdę tak ważną księgą, jak niektórzy twierdzą. Cóż, przesłanie Biblii jest tak potężne, że miliony ludzi przyjęło je i doświadczyło prawdy o autorytecie Słowa Bożego w swoim życiu. Czy znasz Biblię, Księgę ksiąg i Tego, który przemawia do nas, ludzi, za jej pośrednictwem - JEZUSA CHRYSTUSA?