Psalm 22,23-32 (cz. 5)
- Szczegóły
„(…) bo i od rogów jednorożców mnie ocaliłeś” (w. 22 UBG).
Wysłuchanie przez zmartwychwstanie
Werset 22 jest dla tego psalmu wersetem przełomowym. W pierwszej jego części Zbawiciel woła do Boga: „Wybaw mnie z lwiej paszczy,(…)”. Lwia paszcza mówi o groźbie śmierci ze strony wroga, który chciał skłonić Pana Jezusa, aby nie dokończył swego dzieła na krzyżu i nie poszedł na śmierć. Ale Pan pozostał wiernym świadkiem aż do śmierci i dokonał dzieła odkupienia.
W drugiej części tego wersetu Zbawiciel mówi: (…) bo i od rogów jednorożców mnie ocaliłeś. Teraz sięga On już poza krzyż. Aby zrozumieć, co Pan ma na myśli przytoczmy kilka miejsc z Nowego Testamentu:
Obudzić czas - klucz do ewangelizacji cz. 3
- Szczegóły
„Zachowajcie siebie samych w miłości Bożej" (Judy 21). PJ
„Tylko w takim stopniu, w jakim jesteśmy pod wrażeniem miłości Chrystusa, możemy zachwycić nią innych" (autor nieznany).
Wskaźnik poziomu paliwa wskazuje poziom, kiedy przekręcasz kluczyk w stacyjce. Od pewnego czasu jeździsz na rezerwie. Wskazówka wskaźnika paliwa podniosła się tylko nieznacznie. „Nieważne. W porządku. Na pewno pokonam ten krótki dystans. To tylko 10 km". Ruszamy. Przez pierwsze kilometry idzie dobrze. Ale nagle silnik zaczyna się dławić. „To może się źle skończyć", myślisz, „O nie! Teraz jest jeszcze lekki podjazd. Szybko zjadę na pobocze". Ale za późno. Silnik gaśnie, a ty wciąż naciskasz pedał gazu. Zatrzymujesz się na środku skrzyżowania. Samochód trzeba zepchnąć na bok...
Być może wiesz, jak wygląda jazda na sucho. W baku nie ma już paliwa i samochód trzeba pchać. Doświadczamy tego również w życiu duchowym. Po prostu nie masz już siły, nie masz już zapału dla Pana i dla głoszenia Ewangelii. Być może wciąż dodawałeś gazu, ale bak był już pusty. To może się zdarzyć, ale nie musi. Możemy temu zapobiec.
Śladami Mistrza - czym jest łagodność
- Szczegóły
Czym jest łagodność
(…) uczcie się ode mnie, że jestem cichy (…) (Mat. 11,29).
Pan wzywa swoich uczniów – a więc i nas – abyśmy uczyli się od Niego łagodności (lub cichości, BW). Aby móc to zrobić, musimy najpierw się zastanowić, z czym się ta cecha wiąże. Następnie przeanalizujemy Ewangelie, aby pokazać, że zachowanie naszego Pana i Mistrza było nacechowane łagodnością.
Łagodność przejawia się między innymi w tym, że wszystko, co nas spotyka – a więc trudności, problemy, rozczarowania, ataki czy obelgi – jest przyjmowane przez nas bez narzekania. Łagodny duch nie pozwala, aby w sercu pojawiło się uczucie niezadowolenia czy goryczy.
Łagodność jest siłą! Jest to siła pochodząca od Chrystusa, która powstrzymuje nas od ulegania ludziom, chcących sprowokować nas do cielesnego działania, a tym samym skusić nas do złego. Te złe cechy słabną w nas, gdy „przyoblekamy się” w Chrystusa. Łagodność nie jest słabością, jest kontrolowaną siłą. Łagodna osoba może sobie pozwolić na delikatne i łagodne postępowanie dzięki wewnętrznej sile. Jest całkowicie poddana Bożej kontroli.
Psalm 22,17- 22 (cz. 4)
- Szczegóły
Wersety 12-16 tego Psalmu mówiły o tym, że przywódcy narodu izraelskiego - przedstawieni w obrazie potężnych byków - zadali Panu Jezusowi wiele cierpień. Teraz z kolei jest mowa o otaczających Go psach. Te nieczyste zwierzęta obrazują rzymskich żołnierzy, którzy razem z innymi naśmiewali się ze Zbawiciela i zadawali Mu ból.
Przybity do krzyża
Oto psy otoczyły mnie, Osaczyła mnie gromada złośników, Przebodli ręce i nogi moje (w. 17).
Tę sytuację opisuje Ewangelia Mateusza: „Wówczas żołnierze namiestnika zabrali Jezusa na zamek i zgromadzili wokół niego cały oddział. I zdjęli z niego szaty, i przyodziali go w płaszcz szkarłatny. I uplecioną z ciernia koronę włożyli na głowę jego, a trzcinę dali w prawą rękę jego, i upadając przed nim na kolana, wyśmiewali się z niego i mówili: Bądź pozdrowiony, królu żydowski! I plując na niego, wzięli trzcinę i bili go po głowie. A gdy go wyśmiali, zdjęli z niego płaszcz i oblekli go w szaty jego, i odprowadzili go na ukrzyżowanie” (27,27-31). Tak pogańscy żołnierze obchodzili się ze swoim Stwórcą, z Tym, który miał umrzeć na krzyżu jako Zbawiciel świata.
Psalm 22, 12- 16 (cz. 3)
- Szczegóły
Stary Testament zapowiadał cierpienia, które miały dotknąć Chrystusa i chwałę mającą po nich nastąpić (1. Piotra 1,11). Sam Pan również się do tego odwołuje, potwierdzając podział starotestamentowych Pism na trzy części: „To są moje słowa, które mówiłem do was, gdy jeszcze byłem z wami, że musi się spełnić wszystko, co jest napisane o mnie w zakonie Mojżesza i u proroków, i w Psalmach” (Łuk. 24,44).
W każdej z tych części znajduje się rozdział, w którym Bóg mówi bezpośrednio o Golgocie i odkupieńczym dziele Chrystusa: w Księdze Rodzaju 22, w Psalmie 22 i w proroctwie Izajasza 53 podnosi On zasłonę i rzuca pełne, Boskie światło na to, co miało wydarzyć się na krzyżu.
W Psalmie 22 Duch Święty ukazuje nam głównie cierpienia Pana Jezusa, jakie znosił On podczas trzech godzin ciemności na krzyżu - wtedy, gdy był sądzony przez Boga. I dobrze jest, jeśli to zauważamy. Ale pokazuje On nam również, że cierpieniom dzieła odkupienia towarzyszyła ludzka niegodziwość i fizyczne męki ukrzyżowania. Mówią o tym przede wszystkim wersety 12-22.
Nie będąc w stanie zgłębić ani pojąć Jego duchowych cierpień wynikających z Bożego sądu, możemy zrozumieć jedynie ból fizyczny i cierpienia, które zadał Mu człowiek.
Kiedy nastąpi "koniec świata?"
- Szczegóły
Niedawno rozmawiałem z pewnym przemysłowcem. W trakcie rozmowy poklepał mnie po ramieniu i powiedział: „To tak pięknie, panie pastorze, że nakłania pan młodzież ku dobremu!". Odpowiedziałem na to: „Jeżeli mam być zupełnie szczery, to niewiele sobie po tym obiecuję. W Biblii napisane jest, że serce ludzkie jest złe od samej młodości. Sądzę, że napominanie niezbyt tu pomaga. Ja chciałbym dla nich czegoś zupełnie innego". „Czego by pan chciał?" „Bardzo bym chciał, żeby ci chłopcy stali się własnością Pana Jezusa i po wszystkie czasy byli dziećmi Bożymi". „Ależ, panie pastorze, co pan mówi! Nie bujajmy w obłokach! Musimy stać na twardym gruncie!" Dobrze powiedziane, co? – musimy stać na twardym gruncie! Roześmiałem się głośno i powiedziałem: „Na jakim gruncie chce pan stać, kochany dyrektorze? Czy pan nie zauważył jeszcze, że ten grunt pod naszymi stopami dawno zaczął się chwiać?".
Nie bój się
- Szczegóły
Pan Jezus kilka razy przemawiał do Pawła bezpośrednio. Z pewnością najbardziej spektakularnym wydarzeniem było to w drodze do Damaszku, które doprowadziło do jego nawrócenia. Jednak oprócz tego Pan przekazał Pawłowi również wiele rzeczy, które miał następnie przekazać innym wierzącym (1. Kor. 11,23).
W Dziejach Apostolskich czytamy o dwóch przypadkach, kiedy Pan przemawia do Pawła, gdy ten był przygnębiony. Pierwszy raz miało to miejsce w Koryncie. Apostoł zawsze bardzo troszczył się o swoich rodaków, dlatego też głosił im ewangelię. Oni jednak odrzucili ją, „sprzeciwiając się i bluźniąc” (w. 5-6). Paweł opuścił ich i zwrócił się do ludzi z narodów. Wielu z nich nawróciło się. Paweł jednak spodziewał się ataków ze strony Żydów. Najwyraźniej się ich bał. Obawiał się również, że z tego powodu będzie musiał być może zrezygnować z posługi w Koryncie. Wtedy Pan przemówił do niego w nocnym widzeniu: „Nie bój się, lecz mów i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt się nie targnie na ciebie, aby ci uczynić coś złego; mam bowiem wiele ludu w tym mieście”.